Jeszcze raz...

Poprzednim razem, jak widzicie, wytrwałości starczyło na założenie konta i napisanie pierwszej wiadomości. Celowo jej nie usunę, dla własnej motywacji. Jednak, tym razem mam coś czego brakowało wówczas - koncept na kilka najbliższych wpisów. O czym będzie traktował ten blog przekonacie się w poniższym, nazwijmy go, "Manifeście". Dla niektórych może mieć to jednoznacznie złe skojarzenia, ale ostatnio w pociągu czytałem fajną książkę, która rozpoczyna się w ten sposób i dzięki temu już od początku mnie wciągnęła. Nie przedłużając, polecam swoje przemyślenia lekturze i biorę za nie pełną odpowiedzialność.

Na 'dzień dobry'...

Do publikowania swoich przemyśleń i komentarzy ciągnęło mnie od dawna. Niestety zawsze coś stawało na przeszkodzie. Decyduję się na bloga, gdyż jego nieoficjalna forma pasuje do tekstów, które zamierzam tu umieszczać. Przypuszczam, iż w zdecydowanej większości będą to luźne zapiski tego, co aktualnie siedzi w mojej głowie. Istnienie tego bloga służyć ma głównie uporządkowaniu tychże przemyśleń, jednocześnie ogólnodostępność publikowanych notatek powinna mnie motywować do formułowaniu ich w sposób jasny.

Co się tyczy tematyki, to planuję skupić się na sprawach społecznych, politycznych i filozoficznych. Taki jest przedmiot moich zainteresowań.

Jako, że jest to pierwsza wiadomość przyszłym czytelnikom należy się jeszcze kilka słów wyjaśnień w sprawie wyglądu bloga. Planuje zmodyfikować go w najbliższym czasie, jednak to nie opakowanie jest tu najważniejsze. Gdybym miał pracować nad atrakcyjną szatą graficzną straciłbym na to masę czasu, a wielce prawdopodobne, że nigdy bym nie zaczął pisać. W tym względzie proszę o cierpliwość i wyrozumiałość.

To tyle, miłego czytania.